W sobotę (14 maja) o godzinie 16:00 w Lyskach rozegrano kolejną kolejkę w Raciborskiej C-klasie (Grupa 1). Przeciwnikiem naszej drużyny rezerw była ekipa z Bogunic. Jak na derby przystało mecz był szybki a zarazem można było zobaczyć dużo walki z obu stron. Mecz był wyrównany lecz to nasza drużyna schodziła jako zwycięscy.
kliknij więcej, aby przeczytać relację ze spotkania.
LKS II Lyski 3-2 (2-2) LKS Bogunice
Bramki: Martin Gawlyta, Krzysztof Gwoźdź, Artur Gryt - Sebastian Duda - karny, Damian Bieńczak
Skład Lyski II: M.Kuczera - R.Foryś, M.Foryś, M.Kołodziej, D.Newe - M.Kuźnik, M.Gawlyta(Gaszka), R.Kolarczyk(A.Gryt), K.Gwoźdź(D.Mrozek) - K.Gawlyta (P.Papierok), M.Habram
Mecz rozpoczął się od kilku strzałów z odległości oddawanych przez oba zespoły. Nic z nich jednak nie wynikło, bo czujnością wykazywali się bramkarze lub były one nie celne. W 15 minucie w nasze pole karne wbiega zawodnik zostaje podcięty i sędzia dyktuje rzut karny, który zostaje po chwili wykorzystany. Na odpowiedz nie musieliśmy długo czekać bo już w około 20 minucie strzela M.Gawlyta za szesnastki ..i po błędzie bramkarza pada wyrównujący gol. Chwilę później K.Perenc otrzymał podanie ze środka pola i wydawało się, że stanie oko w oko z Mateuszem Kuczerą, lecz świetnym powrotem popisał się M.Foryś, zażegnując zagrożenie. Sześć minut później po dośrodkowaniu kolejną bramkę w sezonie zdobywa K.Gwoźdź, który strzałem bez przyjęcia umieszcza piłkę w siatce gości. Później do roboty wzięły się Bogunice, które za wszelką cenę chciały odrobić straty. Mieli doskonałą sytuację z rzutu wolnego lecz strzał okazał się niewiele chybiony. Swojej kolejnej szansy szukali także z wrzutek z prawej i lewej strony. Po jednej z nich z naszej linii bramkowej R.Foryś wybija piłkę na rzut rożny. Gdy nasza drużyna powoli była już myślami w szatni po jednym z rzutów rożnych. Ładnym strzałem z główki i nie porozumienie w obronie pada bramka na 2-2.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście z Bogunic. W 47. minucie po dośrodkowaniu w pole karne, K.Perenc posłał piłkę obok bramki. Dwie minuty później M.Habram dokładnie podał w szesnastkę do Kuźnika, który zbyt długo zwlekał z zagraniem i ostatecznie został zablokowany. W 54 minucie kolejny raz faulujemy przed naszym polem karnym ale strzał z rzutu wolnego mija naszą bramkę ocierając się o poprzeczkę. Chwilę potem po dośrodkowaniu D.Mrozka piłka trafiła do Papieroka, jednak ten zmarnował świetną okazję, trafiając w bramkarza Bogunic. W 73. minucie gospodarze stworzyli sobie kolejną bardzo dobrą sytuację. Mrozek posyła piłkę w pole karne lecz kilku centymetrów brakuje żeby M.Habram umieścił piłkę w siatce. Goście próbowali kontratakować lecz napastnicy byli bardzo często łapani na spalonym. W 85 minucie kolejny raz próbuje Perenc lecz strzał ląduje koło słupka. 3 minuty później A.Gryt próbuje dośrodkować lecz z tego dośrodkowaniu wychodzi strzał który ląduje tuż pod porzeczką gości i w tym momencie prowadziliśmy 3-2. Do końca spotkania Bogunice nieudolnie starały się zdobyć wyrównującą bramkę, lecz bez skutecznie. Wart odnotowania jest strzał gości w 93 minucie, który ociera się o naszą poprzeczkę.
Jeśli nie napisałem jakieś akcji/sytuacji z góry przepraszam.