W sobotę 14 maja rozegraliśmy chyba najważniejszy mecz w tym sezonie ligi juniorów młodszych przeciwko drużynie Naprzodu 46 Zawada i udało nam sie zrealizować cel jaki był zalożony przded zawodnikami przed spotkaniem a więc żeby tego spotkania nie przegrać i zachować tym samym 3 punktową przewagę nad naszym głównym rywalem w walce i mistrzostwo w lidze. Po wyrównanym spotkaniu i szansach bramkowych z obu stron spotkanie ostatecznie remisujemy i to my sie mozemy bardziej cieszyć z końcowego rezultatu, jednak do końca naszej drużynie pozostały jeszcze 3 spotkania w których o punkty może byc równie trudno jak dzisiaj w Zawadzie.
Nasza drużyna wystąpiła w składzie:T.Palica-Ł.Kuczera,M.Palica(B.Kotyrba),R.Kuczera-T.Procek,D.Gryt,K.Piela,M.Gaszka(D.Boczek),M.Bugdol-D.Czeszkiewicz,R.Rudzok
Bramke zdobył z rzutu karnego R.Rudzok
Spotkanie sędziował:W.Błaszczok
kliknij więcej, aby przecztać relacje ze spotkania
Początek spotkania to przewaga gospodarzy, którzy oddali 3 strzały, jednak obronną ręką wychodził z opresji nasz bramkarz Tomek Palica po kilku minutach gra sie bardziej wyrównała, jednak to gospodarze pierwsi wychodzą na prowadzenie po nie zdecydowaniu naszej defensywy i problemach z wyjaśnieniem sytuacji piłkę przejmuję zawodnik Zawady i strzałem z dystansu daje prowadzenie swojej drużynie.Po straconej bramce nasza drużyna solidnie wzięła sie do odrabiania strat i w przeciągu kilkunastu minut mieliśmy 3 znakomite okazję do wyrównania, jednak bramkowało zimnej krwi(zbyt lekkie strzały R.Rudzoka) i trochę szczęścia po strzale M.Bugdola piłka tylko odbija sie od poprzeczki.W pierwszej połowie, jednak dopełniamy swego i strzelamy bramke z rzutu karnego po faulu na M.Bugdolu a skutecznym egzekutorem jedenastki był R.Rudzok.Druga odsłona także nie przyniosła zdecydowanej przewagi, którejś z drużyn. Jednak obie druzyny mają po conajmniej jednej znakomitej okazji do strzelenia bramki, jednak znowu zabrakło skuteczności.Drużyna z Zawady nawet strzeliła bramkę, ale pan sędzia uznał, ze piłka wcześniej przekroczyła linię i nie uznał bramki. Czym blizej końca tym bardziej naszej drużynie zależało na utrzymaniu korzystnego rezultatu i ta sztuka nam się udaje i wracamy z cennym punktem do domu i zachowujemy ciagle 3 pkt. przewagi nad najgroźniejszym rywalem.Taktyka z zagęszczonym środkiem okazała sie być dobrym posunięcem, ponieważ zawodnicy z Zawady nie mieli zbyt dużo okazji do strzałów na bramkę, jednak martwi zbyt duza ilość błędów indywidualnych co powodowało, że drużyna z Zawady czasem zbyt łatwo dochodziła do sytuacji bramkowych.
Jednak cel na ten mecz został wypełniony i nic tylko pozostaje się cieszyć z osiagniętego wyniku, choć niedosyt może graczom doskwierać, bo była bardzo duża szansa na zwyciestwo w tym meczu.
Zawodnikom należą się podziękowania za ambitną postawę na boisku i oczekujemy podobnego zaangażowania w ostatnich 3 spotkaniach i oczywiście zwycięstw, które zapewnią nam mistrzostwo Ligi Juniorów Młodszych.