LKS Lyski - strona oficjalna

Dziś (25 września) o godz. 16:00 nasza drużyna walczyła o kolejne punkty w lidze. Rywalem naszego zespołu była ekipa z Samborowic. Obie drużyny chciały wygrać te spotkanie, które pozwoliłoby iść w górę tabeli. Od początku nasza drużyna próbował przejąć inicjatywę i atakować bramkę gospodarza. Można napisać, że było nie wiele akcji z obu stron co mogło trochę 'zniechęcić' kibiców do dalszego oglądania meczu. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Gdy sędzia rozpoczął druga połowę to goście 'stworzyli' masowy atak na bramkę Samborowic. Nie długo kazano nam czekać bo ładnym golem za szesnastki popisuje się Cz.Wojciechowski. Nasi nie czekając na rozwój sytuacji próbują zdobyć kolejnego gola ale bramkarz popisuje się fantastyczną interwencją. Około 65 minuty gospodarze wykorzystują naszą chwilę nie uwagi i wyrównują stan meczu (mamy 1-1). Kilkaset sekund później i już przegrywamy 2-1. Gdy Samborowice myślały, że opanowały sytuacje i wygrają - gdy dobrze zorganizowany atak naszego zespołu - daje nam remis (2-2). Niestety nie mogliśmy się długo cieszyć tym wynikiem bo napastnik staje sam na sam z naszym bramkarzem i strzela bramkę (3-2). Lyski wzięły się do roboty i kolejny raz doprowadzają do remisu. Później już do końca spotkania to można było zobaczyć "dosłowny zmasowany" atak na bramkę Samborowic ale nie potrafiliśmy wykorzystać danych nam sytuacji. Mecz zakończył się podziałem punktów - mamy mały nie dosyt bo mogliśmy wygrać. 

kliknij, więcej aby poznać skład i strzelców